Zastanawiasz się, czy warto się ubezpieczać? Zapraszam do lektury tego wpisu!
Ubezpieczenie na życie jest według mnie produktem finansowym niezbędnym dla każdego. A już na pewno jest to „must have” dla osób posiadających rodzinę i jednocześnie mających zaciągnięty kredyt hipoteczny. Przedstawiam mój punkt widzenia w tym temacie.
Liczę, iż poniższe argumenty rozwieją Twoje wątpliwości co do tego, czy warto się ubezpieczać.
Czy warto się ubezpieczać – 5 argumentów na TAK!
- Środki dla osoby uposażonej – w razie, gdy Ciebie zabraknie, wskazana przez Ciebie osoba, bądź osoby, dostaną określoną w polisie kwotę. Takie środki z pewnością pomogą przetrwać Twoim bliskim te trudne chwile.
- Spokojniejsza głowa – śpisz spokojniej, bo wiesz, że w razie czego, Twoi bliscy nie znajdą się nagle w kryzysowej sytuacji finansowej. To ważne przy planowaniu wspólnych finansów.
- Odpowiedzialność za rodzinę, bliskich – czy bez Twojego dochodu Twój partner/Twoja partnerka dadzą radę jedynie ze swojej pensji regulować wszystkie bieżące zobowiązania?
- Nie pozostawiamy po sobie długów – polisę na życie warto mieć na taką kwotę, aby pokrywała ona przynajmniej Twoje wszystkie zobowiązania kredytowe. W przypadku Twojej śmierci osoba uposażona będzie mogła te kredyty spłacić i nie będzie musiała przejmować się ratami.
- Inwestujemy w przyszłość – istnieją również polisy na życie, które oprócz wypłaty świadczenia na wypadek śmierci oferują gromadzenie kapitału na emeryturę. Zabezpieczasz swoich bliskich i jednocześnie tworzysz sobie fundusz na przyszłość. Ciekawa opcja, jeśli oczywiście dopuszczasz płacenie wyższej składki.
Ubezpieczenie na życie – im wcześniej, tym lepiej!
Moje doświadczenie pokazuje mi, iż za kwestie związane z ubezpieczeniem na życie warto zabrać się możliwie jak najwcześniej. Trzeba pamiętać przede wszystkim o tym, że im jesteśmy starsi, tym wyższa będzie składka, którą przyjdzie nam płacić. Jednocześnie, z biegiem lat przystąpienie do ubezpieczenia wymagać może (w zależności od ubezpieczyciela) większej ilości formalności, przez które będzie trzeba przebrnąć.
Jeśli polisę zakłada osoba młoda, najczęściej wystarczy wypełnienie ankiety medycznej, w której to my sami poświadczamy nasz stan zdrowia. Im starsi jesteśmy, tym większa szansa, że przed uruchomieniem polisy ubezpieczyciel wyśle nas do lekarza na badania i będzie wymagał odpowiednich zaświadczeń o naszym stanie zdrowia.
Ponadto, warto się ubezpieczać od razu na większą kwotę. Im młodsza osoba ubezpieczana, tym niższa będzie składka, dlatego warto już „za młodu” zadbać o dobrą polisę na życie, która z góry zakładać będzie wyższą kwotę ubezpieczenia.
Nie posiadasz teraz kredytu na mieszkanie? Nie masz stałych wydatków, nie wiesz, jakie kwoty brać pod uwagę przy robieniu założeń do Twojej polisy? Zrób własne rozeznanie! Sprawdź w Internecie, jakie są ceny mieszkań w Twojej okolicy, podpytaj rodziców, znajomych, jakie mają mniej więcej miesięczne stałe wydatki. Taka wiedza przyda Ci się do właściwego dobrania sumy ubezpieczenia w Twojej polisie.
Czy warto się ubezpieczać będąc singlem?
Jak najbardziej TAK! W kwestii ubezpieczenia na życie warto patrzeć w przyszłość, a nie skupiać się jedynie na swojej obecnej sytuacji. Na ten moment może i jesteś singlem lub dopiero rozpoczynasz jakiś związek. Jednak za parę miesięcy, może lat, ten stan zapewne ulegnie zmianie. Zapewne rozważasz założenie rodziny, posiadanie dziecka / dzieci. Moje doświadczenie pokazuje mi, że im wcześniej pomyślisz o swoim ubezpieczeniu na życie, tym lepiej również dla Twoich finansów (możliwe uzyskanie wyższej sumy ubezpieczenia przy niższej składce).
Nawet jeśli nie planujesz zakładać rodziny i wolisz pozostać przy byciu singlem, jednak posiadasz zobowiązania kredytowe – też odpowiedz sobie na pytanie, czy warto się ubezpieczać i posiadać polisę na życie. Osobą uposażoną może przecież być jeden z Twoich rodziców lub nawet oboje rodziców. A w przypadku Twojej śmierci to oni będą pierwsi w kolejce do przejęcia Twoich długów… . Dobrze nie dopuścić do takiej sytuacji, prawda?
A jeśli nie masz zobowiązań kredytowych? Cóż… i tak nadal warto się ubezpieczać (nawet na mniejszą kwotę rzędu 5000-10000zł) – procedury pogrzebowe potrafią pochłonąć niemałe środki. Nawet niewielka kwota może okazać się pomocna dla tych, którzy będą je dla Ciebie wtedy załatwiać.
Jak przygotować się do zawarcia ubezpieczenia na życie?
Ubezpieczenia na życie na pewno nie warto kupować pod wpływem chwili, reklamy, impulsu. To inwestycja na długie lata, regularne zobowiązanie finansowe. Przedstawiam kroki, które warto podjąć, zanim jeszcze umówisz się na rozmowę z doradcą ubezpieczeniowym.
- Określ kwotę, na jaką ma być zawarta polisa – według poniższych wskazówek lub o wiele szybciej korzystając z gotowego narzędzia, które (i nie tylko takie) otrzymasz po zapisaniu się na Newsletter.
- Podlicz wszystkie swoje zobowiązania kredytowe (np. hipoteka, pożyczki gotówkowe, karty kredytowe).
- Policz jakie wydatki w stosunku miesięcznym ponosić będą Twoi bliscy, gdyby Ciebie zabrakło (np. ile potrzebować będą na wyżywienie, opłacenie rachunków, edukację). Od tego wyniku odejmij wysokość dochodów Twojej drugiej połówki. Następnie otrzymaną kwotę pomnóż przez „x” miesięcy. Przez ile konkretnie? A przez ile lat chcesz pośmiertnie wspierać swoich bliskich? Rok, dwa, a może 10 lat? Przy podejmowaniu tej decyzji warto wziąć też pod uwagę to, czy posiadasz dzieci – jeśli tak, to w jakim są teraz wieku, itp. Ja osobiście liczyłem kwotę na 15 lat (kierowałem się tym, że za 15 lat mój syn będzie pełnoletni i będzie mógł w razie czego podjąć pracę i starać się już utrzymać na własny rachunek lub chociaż dorzucać się do domowych wydatków). A im później, odpukać, coś złego się wydarzy, tym lepiej – Żonie łatwiej będzie pomóc naszemu dziecku np. na studiach.
- Dodaj do siebie kwoty z dwóch powyższych punktów. Uzyskasz sumę ubezpieczenia, na którą najlepiej uruchomić polisę.
- Dodaj do kwoty uzyskanej w punkcie powyżej 10-20% tejże kwoty – opcjonalnie. Można to traktować jako takie dodatkowe środki na nieprzewidziane sytuacje.
2. Pomyśl kogo wskażesz jako osobę uposażoną – czy będzie to 1 osoba, czy więcej osób. Jeśli więcej osób – po ile procent sumy ubezpieczenia z Twojej polisy każda z nich otrzyma?
3. Spotkaj się z doradcą ubezpieczeniowym. Przedstaw mu swoje wyliczenia i założenia. Posłuchaj, co ma Ci do zaproponowania, zainteresuj się opcjami dodatkowych ubezpieczeń. Korzystaj z wiedzy i doświadczenia doradcy. Może również podać Ci ciekawe argumenty o tym, czy warto się ubezpieczać. Aczkolwiek pamiętaj, że doradca działa również w swoim interesie – im więcej opcji ubezpieczenia u niego kupisz, tym lepszą on uzyska prowizję. Dlatego uważam, że lepiej nie podpisywać umów na pierwszym spotkaniu. Otrzymane od doradcy ubezpieczeniowego opcje dokładnie przeanalizuj. Policz wszystkie składki (pamiętaj, że potem trzeba je wprowadzić do Twojego planu finansów domowych i opłacać regularnie!). Doradca jest od doradzania i sprzedawania, a od zapoznania się z warunkami ubezpieczeń i od ostatecznych decyzji jesteś zawsze Ty.
Chcesz mieć porządne i korzystne cenowo ubezpieczenie? Szukasz sprawdzonego i polecanego doradcy? Skorzystaj z usług sprawdzonego przeze mnie agenta ubezpieczeniowego! Wypełnij formularz i czekaj na kontakt z atrakcyjną ofertą na Twoją polisę!
4. Po podpisaniu polisy i opłaceniu pierwszej składki uzyskasz potwierdzenie zawarcia ubezpieczenia na życie. Dobrze taki dokument zabezpiecz. Warto również wykonać kilka kopii i przekazać osobom zaufanym – aby w razie utraty oryginału mieć na czym się oprzeć w rozmowach z ubezpieczycielem.
5. Wykorzystaj opcję zlecenia stałego w swoim banku, aby nie musieć pamiętać o opłacaniu składki. Zawsze to jeden przelew mniej do kliknięcia przy wykonywaniu rozliczeń domowych. To też jeden z moich sposobów na domowe finanse.
Mam nadzieję, że przytoczone przeze mnie argumenty odpowiedziały na Twoje wątpliwości i określiły Ci jasno, czy warto się ubezpieczać. Osobiście uważam, iż polisa na życie to dobry produkt. Pomaga zapewnić sobie w życiu choć odrobinę spokojniejszy sen, daje poczucie spełnienia obowiązku zabezpieczenia tych, na których nam najbardziej zależy. Ja nie mam wątpliwości co do odpowiedzi na pytanie, czy warto się ubezpieczać.
A czy Ty masz już ubezpieczenie na życie? Daj znać w komentarzach, jakie jest Twoje zdanie w tej sprawie. Czy warto się ubezpieczać?