Ze względu na pandemię koronawirusa nowy rok szkolny 2020/2021 może być inny niż dotychczasowe. Dzieci wróciły do nauki stacjonarnej, a kolejna fala epidemii (podobno) coraz bliżej.
Czy to znak, że czas zacząć robić zapasy na trudne czasy?
Powrót do żłobków, przedszkoli i szkół a ryzyko kwarantanny
Żłobki, przedszkola i szkoły w nowym roku szkolnym 2020/2021 działają w trybie nauki stacjonarnej. Dzieciaki wracają do sal i wspólnej nauki. Koronawirus natomiast nadal nie odpuszcza, cały czas podbijając statystyki zachorowań.
Czy w takim razie warto w ogóle szacować ryzyko zachorowania lub trafienia na kwarantannę?
Osobiście uważam, że tak. Dobre zarządzanie budżetem domowym to, moim zdaniem, nie tylko bieżące liczenie środków, ale również (a może i nawet przede wszystkim) planowanie z wyprzedzeniem. Dlatego rozsądne wydaje się przyjęcie scenariusza, w którym z różnych względów (np. wykrycie koronawirusa u dziecka z grupy naszej pociechy) wszyscy nagle zostajemy odizolowani. W takim przypadku nie będziemy mieli już czasu i możliwości wyjścia do sklepu po zakupy.
A na kwarantannie też jakoś przecież przeżyć trzeba. Warto więc wraz z wyprawką szkolną skompletować również zapasy na trudne czasy, które umożliwią przetrwanie ewentualnej kwarantanny.
Wyprawka szkolna i domowe zapasy żywności
W tym roku szkolnym powinna interesować nas nie tylko wyprawka szkolna dla dziecka, ale również powinniśmy zainteresować się tym, by przygotować zapasy na kwarantanne.
W związku z tym oprócz szukania standardowo plecaków, zeszytów, kredek i książek, warto rozejrzeć się też za kilkoma produktami żywnościowymi. Jednak zanim ruszymy do sklepu polecam przejrzeć domowe zapasy żywności, aby jak najlepiej zorganizować sobie plan żywnościowy na ewentualny czas izolacji.
Same zapasy żywności to jednak nie wszystko. Od razu zastanów się, jakie potrawy chcesz przygotować na czas kwarantanny, aby zakupić wszystkie niezbędne składniki.
Uważam, że najlepszym pomysłem jest zrobienie sobie takiego uproszczonego jadłospisu, który określi przynajmniej pomysły na dania, które przygotujesz wykorzystując swoje zapasy na kwarantanne. Dopiero kiedy określisz, co chcesz gotować, zabieraj się za robienie listy zakupów.
Jakie zapasy na kwarantanne przygotować?
Co w takim razie powinno znaleźć się w koszyku, aby uzupełnić Twoje domowe zapasy żywności? Odpowiedź na to pytanie zapewne będzie się różnić w zależności od Twoich kulinarnych upodobań, diety, uczuleń i pewnie wielu innych czynników.
Postaram się jednak wymienić chociaż kilka pomysłów, aby dać Ci jakiś punkt odniesienia do tego, co ja rozumiem poprzez zapasy na trudne czasy:
- Papier toaletowy – zapewne przyda się i mięsożercom, i wegetarianom, jak i osobom z alergiami pokarmowymi 😉 .
- Woda – nie każdy lubi pić „kranówkę” , zapas wody mineralnej może ten problem rozwiązać. Polecam kupować wodę w dużych butelkach (np. 5 litrów), co przy okazji oszczędzi planecie nieco zbędnego plastiku. Ciekawą alternatywą dla wody w plastikowych butelkach jest dzbanek filtrujący wodę.
- Produkty w puszkach – fasola, kukurydza, groszek, tuńczyk – to tylko kilka produktów, które w puszkach mogą przesiedzieć dłuższy okres czasu. A w połączeniu z proponowanymi produktami poniżej mogą dać smaczny obiad.
- Ziemniaki – przydadzą się jako składnik, np. na kopytka, pierogi czy knedle. Można też zrobić domowe frytki.
- Ryż, kasza, makaron – chyba najbardziej uniwersalne produkty, które można pomieszać z wieloma dodatkami i uzyskać proste i szybkie, ale smaczne danie.
- Mrożonki – mrożone warzywa na patelnię, czy nawet mieszanki warzywne do przygotowania zupy, też ułatwią nam gotowanie na kwarantannie. Prościej je przechowywać niż świeże warzywa, które jednak dość szybko potrafią się zepsuć, nawet trzymane w lodówce.
- Paluszki rybne, mrożone filety rybne – produkt mrożony, z dłuższym terminem przydatności do spożycia, łatwy do przetworzenia i smaczny w połączeniu z ryżem, kaszą, ziemniakami.
- Olej, oliwa, masło – warto mieć czym posmarować bułkę lub na czym usmażyć warzywa, rybę lub mięso.
- Drożdże – nie tylko do pieczenia własnego chleba, czy bułek, ale też do przygotowania domowego ciasta na pizzę.
- Mąka, bułka tarta, sól, cukier, pieprz, przyprawy – warto nawet na kwarantannie gotować smacznie.
- Pakowany ser żółty, wędlina, mleko UHT – przydatne do kanapek, jajecznicy albo płatków śniadaniowych lub musli. Z mleka, mąki i jajek zrobimy też naleśniki.
- Dżem, miód, krem czekoladowy, budyń, galaretka, czekolada, ciasteczka – jak ktoś lubi to nieco słodkości na umilenie sobie kwarantanny nie zaszkodzi 😉 .
- Środki czystości, płyny do kąpieli, pasta do zębów – jedzenie to jedno, ale higiena na kwarantannie jest równie istotna.
- Leki i środki opatrunkowe – w zależności od potrzeb i Twojej sytuacji zdrowotnej.
Jeśli masz dzieci to warto także zastanowić się, co one potrzebują na dłuższy czas przebywania w domu. Twoje domowe zapasy żywności powinny uwzględniać ich potrzeby i ulubione produkty. Oczywiście te potrzeby i ulubione produkty będą zapewne się zmieniać w zależności od wieku dziecka.
Przy maluchach przyda się zapas kaszki, pieluszek, mleka modyfikowanego, chusteczek nawilżanych. Przy starszych pociechach warto pomyśleć o dodatkowych owocach, serkach homogenizowanych, jogurtach, czy też innych smakowitych przekąskach, które Twoja pociecha lubi na co dzień.
Warto więc wziąć pod uwagę to, iż zapasy na kwarantanne to nie tylko żywność, ale i inne produkty, których regularnie używamy.
Dlatego przeanalizuj bieżące potrzeby wszystkich domowników oraz zaplanuj choćby wstępny jadłospis, a na pewno ułatwi Ci to realizację zadania pod tytułem zapasy na trudne czasy.
Na bieżąco kontroluj swoje zapasy na trudne czasy
Kiedy już wyselekcjonujesz i zakupisz produkty, które będą stanowiły Twoje zapasy na kwarantanne, nie zapomnij sprawować nad nimi bieżącą kontrolę. Szkoda by było przecież, gdyby za jakiś czas Twoje domowe zapasy żywności były potrzebne, a po sprawdzeniu okazałyby się… przeterminowane.
I choć większość proponowanych produktów ma długie terminy przydatności do spożycia, to warto zrobić sobie chociażby najprostszy spis tego, co odkładamy jako zapasy na trudne czasy.
Ja taki spis przygotowałem sobie w notesie, który mam zawsze w kuchni. W prosty sposób w spisie zapasów uwzględniłem rodzaj produktu, jego ilość oraz datę ważności. Zapis wygląda tak (przykładowe ilości i daty!):
fasola czerwona, 1x 03/21
kukurydza w puszce, 1x 03/21, 1x 04/21
tuńczyk w puszce, 2x 05/21
makaron spaghetti, 4x 02/23
itd.
Jak łatwo się domyśleć, zapis np. 1x 03/21 oznacza, że mamy odłożony 1 produkt, który ma termin przydatności do spożycia do końca marca 2021r.
Dzięki temu, co jakiś czas zerkając do notesu, będę wiedział, które produkty warto już wymienić na świeższe, aby domowe zapasy żywności uwzględniały składniki z jak najdłuższą datą ważności.
Zapasy na trudne czasy – warto być przygotowanym
Przygotowania do ewentualnej kwarantanny nie wzięły się u mnie znikąd. Czytałem już o przypadkach, gdzie w żłobkach czy przedszkolach w Polsce wykryto u dziecka koronawirusa przez co personel, wszystkie dzieci z grupy i ich najbliżsi wylądowali na izolacji domowej. Taki przypadek miał też miejsce w moim regionie. Także nie są to jedynie wymysły, ale realne zagrożenie, że niespodziewanie można trafić na kwarantannę.
Oczywiście w dzisiejszych czasach istnieją opcje zakupów, które można zrealizować przez internet. Jest to oczywiście bardzo wygodne, nie tylko na wypadek niespodziewanej izolacji. Jednak nie wszędzie takie zakupy online są dostępne. W mojej miejscowości takiej możliwości nie ma. Nie mam też za bardzo tutaj bliskich i znajomych, którzy mogliby pomóc, ponieważ wszyscy mieszkają w innych częściach kraju.
Stąd właśnie narodził się u mnie pomysł, aby wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, gdy Synek ponownie poszedł do przedszkola, przejrzeć i uzupełnić domowe zapasy żywności.
A czy Ty w związku z nowym rokiem szkolnym planujesz robić zapasy na trudne czasy? Sądzisz, że faktycznie warto zajmować się takim tematem jak zapasy na kwarantanne? Daj znać w komentarzach, jakie zdanie masz na ten temat!
Wszelkie pomysły na to, co również warto włączyć w domowe zapasy żywności, są także mile widziane. Zapraszam do komentowania!
Hi there! I just want to give an enormous thumbs up for the great info you have right here on this post. I will be coming again to your blog for more soon.
Tłumaczenie: Cześć! Wielkie dzięki za wartościowe treści, które zawarte są w tym poście. Będę wracać na bloga po więcej!
Hi! Thank you so much for your kind words!
Tłumaczenie:
Cześć! Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa!